Szanowni użytkownicy potrzebuję pomocy w naprawie autoalarmu Inferno.Sprawa wynika z mojej nie uwagi i braku troski o to urządzenie.Podczas regulacji silnika w aucie,byłem zmuszony docisnąć syrenkę.To najprawdopodobniej spowodowało zwarcie na przewodach ją zasilających.Zwarcie to spowodowało przepalenie tranzystora(triaka) na płytce.Niestety nie da się odczytać jego wartości-wypaliła się dziurka.Pozostało u góry:334 a u dołu:438.Czy znacie całe oznaczenie tej części albo może ma ktoś z Was schemat,z którego pomocą to rozszyfruję?Może jest dostępny jakiś zamiennik?
Alarm zakupiłem 9 lat temu i do tej pory nie sprawiał mi problemów więc szkoda mi go.